Drugi mecz pierwszej rundy Play Off był niemniej ekscytujący niżeli pierwszy. Dajcie Nam Wygrać “wróciło z dalekiej podróży” i zdołało rzutem na taśmę pokonać Wściekłe Pięści Węża. Ale od początku – pierwsza kwarta wygrana dość zdecydowanie przez Pięści, które to grały niezwykle skoncentrowane, bez zbędnych i nieprzemyślanych akcji z dość dobrą obroną i wysoką skutecznością. DNW natomiast kompletnie zagubione, bez pomysłu i z “szarpanymi” akcjami. Druga kwarta przebiegła pod znakiem wymiany ognia z obydwu stron, z lekką przewagą DNW ale dalej dającą prowadzenie WPW. Po zmianie stron znów wyrównana walka charakteryzująca się solidną grą obydwu zespołów z lekką przewagą Pięści. A potem to już szaleńcza pogoń DNW za wynikiemi ostatecznie wielki come back zespołu – zdołali odrobić straty i na minutę przed końcem spotkania wyszli na prowadzenie i nie oddali już go do końca. WPW pogubiło się niestety w końcówce meczu a może zbrakło już też sił aby gonić młodych zawodników DNW, którzy nie ma co ukrywać w dwójkę wygrali to spotkanie.
Niemniej spotkanie bardzo wyrównane, z dużą porcją solidnego basketu, trzymająca w napięciu końcówka i szczęście wygrywających. To daje dobry prognostyk co do dalszej rywalizacji tej pary półfinałowej. Naprawdę dobry mecz obydwu zespołów – oby tak dalej chłopaki.
Najlepszymi zawodnikami meczu w swoich drużynach byli: